Po serii ośmiu meczów bez porażki, Noteć Czarnków zastopowała pędzącego Leśnika wygrywając z nami 4:2. Był to najsłabszy mecz naszego zespołu w tej rundzie.
Po 14 minutach przegrywaliśmy 2:0. W 18' Sebastian Górzyński dał nadzieję naszej drużyny doprowadzając na 2:1. Niestety, w 42' goście doprowadzają na 3:1. Po przerwie w 53' jest już 4:1. W 60' wprowadzony w drugiej połowie Kacper Stefaniak zdobywa dla naszego zespołu drugą bramkę. Więcej goli kibice w tym meczu nie obejrzeli, przegrywamy pierwszy mecz w tej rundzie.